Parki handlowe plotą w Polsce gęstą sieć

Retail parki dają inwestorom zarobić. Liczne obiekty handlowe typu convenience oddawane są w coraz mniejszych miejscowościach na terenie całej Polski    

– Parki handlowe postrzegane są jako atrakcyjny produkt inwestycyjny. Tylko w trzecim kwartale br. w tym formacie zainicjowane zostały budowy projektów o łącznej powierzchni około 80 tys. mkw. Segment notuje kolejny rok szybkiego rozwoju, mimo coraz trudniejszych warunków gospodarczych – informuje Agata Karolina Lasota, dyrektor zarządzająca LBC Invest. – Na budowę retail parków o powierzchni, która przeważnie nie przekracza 10 tys. mkw., decydują się zwykle inwestorzy, którzy dysponują własnym kapitałem. Nie zniechęcają ich utrudnienia rynkowe, ani wysokie i wciąż rosnące koszty budowy i eksploatacji nieruchomości. Stawiają na parki handlowe i centra convenience, bo to dziś nieruchomości, które gwarantują najbardziej satysfakcjonujące stopy zwrotu – wyjaśnia Agata Karolina Lasota.  

Tylko w trzecim kwartale br. w Polsce oddanych zostało prawie 120 tys. mkw. powierzchni handlowych, w tym kilka retail parków. Projekty typu convenience realizowane są w coraz mniejszych miejscowościach. Teraz nawet już takich, które liczą kilkanaście tysięcy mieszkańców, gdzie rynek nie jest jeszcze nasycony powierzchnią handlową.

– Parki handlowe są poszukiwanymi aktywami inwestycyjnymi, ale ich dostępność jest wciąż ograniczona. Swoją powierzchnią obejmują łącznie tylko kilkanaście procent z ponad 15,7 mln mkw. całkowitych zasobów sektora nieruchomości handlowych w Polsce. Widoczna jest jednak spora aktywność inwestorów i przyrost nowej podaży w tym segmencie – przyznaje Agata Karolina Lasota. 

Poszukiwanie ekonomicznych rozwiązań

Wysokie koszty utrzymania nieruchomości powodują, że zarówno inwestorzy, jak i najemcy decydują się na bardziej ekonomiczne obiekty. – Czynsze i opłaty eksploatacyjne w retail parkach są dużo niższe niż w dużych centrach handlowych z rozbudowanymi częściami wspólnymi. Chętnie wybierają je najemcy, którzy poszukują oszczędności. Na rynku możemy obserwować ekspansję popularnych operatorów spożywczych i sieciowych dyskontów przemysłowych, lokujących kolejne sklepy w centrach typu convenience – zauważa Agata Karolina Lasota. – Duże zainteresowanie parkami handlowymi sprawia, że oddawane obiekty są w pełni skomercjalizowane, a niektóre mają komplet najemców już na początku budowy – dodaje.   

W ciągu dziewięciu miesięcy br. na terenie całego kraju oddanych zostało przeszło 300 tys. mkw. powierzchni handlowych. Większość dostarczyły nowe retail parki i centra convenience. Budowy kolejnych tego typu obiektów rozsiane są po całej Polsce, a start następnych zapowiadany. Niektórzy inwestorzy działający od lat w tym segmencie myślą o realizacji serii nowych projektów.  

Parki handlowe w budowie

Dwa nowe parki handlowe pod wspólną nazwą Atut Galicyjska o powierzchni ponad 20 tys. mkw. mają otworzyć się w Krakowie. W Grodzisku Mazowieckim rozpoczęła się budowa kompleksu handlowego Sfera Park o powierzchni 11 tys. mkw. W Radomiu nowy park handlowy realizuje RockCapital.

Trwają również prace przy budowie parku handlowego Glinianka o powierzchni 10 tys. mkw. w podwarszawskiej miejscowości Łubna, położonej w pobliżu Góry Kalwarii. Otwarcie parku handlowego Iława Era o powierzchni ponad 7 tys. mkw. zaplanowane zostało na marzec 2023 roku. W Toruniu trwa rozbudowa centrum handlowego Nowe Bielawy, po zakończeniu, której powstaną dwa nowe parki, z których jeden wszedł już na rynek.  

W Pobiedziskach (6 tys. mkw.), Złocieńcu (10 tys. mkw.) i w Chełmży (10 tys. mkw.) mają powstać nowe projekty handlowe firmy PKB Inwest Budowa, która realizuje też parki we Wrocławiu i w Pyrzycach.

W Opolu działać będzie nowy Ozimska Park (18 tys. mkw.), który powstanie na bazie dawnej Galerii Ozimskiej, gdzie największym najemcą był kiedyś hipermarket Tesco. Rozbudowywany jest też Multishop Sochaczew, usytuowany przy zjeździe z drogi krajowej nr 92, który po zakończeniu prac związanych m.in. z przebudową dawnego Tesco, dostarczy ponad 12 tys. mkw. nowej powierzchni.

Przygotowany do budowy jest Smart Park w Wąbrzeźnie o powierzchni około 10 tys. mkw. GLA. Nowe parki handlowe pod marką Premium Park powstaną również m.in. w Koninie, Stojadłach, Opocznie i Białogardzie.

Nowe retail parki

Centrum handlowe Karuzela o powierzchni 30 mkw. otwarte zostało w Kołobrzegu. Nowy obiekt o powierzchni 8 tys. mkw. pod tym szyldem ruszył też w Wągrowcu w woj. Wielkopolskim. Parki handlowe Karuzela będzie miała także Biała Podlaska i Jastrzębie Zdrój.  

W Grodzisku Mazowieckim otworzył się w sierpniu br. park handlowy Retalia. W Skarżysku-Kamiennej w woj. świętokrzyskim oddany został niedawno 31. w Polsce Vendo Park o powierzchni 8 tys. mkw., a nieco wcześniej ukończona została budowa podobnego obiektu w Otwocku o powierzchni 9 tys. mkw. W Zielonej Górze powstał 11. w kraju park handlowy typu convenience pod marką Stop Shop o powierzchni 6,7 tys. mkw.

W Legionowie zostało otwarte Centrum Maxim, największy obiekt handlowy w mieście o powierzchni 10 tys. mkw. GLA. Zamojska Galeria Twierdza została powiększona o park handlowy o powierzchni 4,2 tys. mkw.

W Gnieźnie przy Składowej otwarty został N-Park, który jest drugim obiektem tej marki w mieście. Uzupełnia ofertę działającej od kilku lat Galerii Piastova. Wspólnie oferują ponad 16 tys. mkw. GLA. Kolejny N-Park ma zostać oddany w przyszłym roku w Piotrkowie Trybunalskim.  

Planowane obiekty mixed-use  

Rynek parków handlowych ma nadal duży potencjał wzrostu, przyznaje Agata Karolina Lasota. – Inwestorzy nieustannie poszukują gruntów pod nowe inwestycje. Ceny działek ustabilizowały się, ale w najciekawszych lokalizacjach stawki są wysokie. W centralnych strefach największych miast grunty pod nieruchomości handlowo-usługowe oferowane są w cenach przekraczających 300 euro za mkw. GLA, a w centrum Warszawy parcele wyceniane są nawet na około 1100 euro/mkw. GLA. W mniejszych miastach, gdzie budowanych jest teraz najwięcej retail parków stawki ofertowe są kilkukrotnie niższe – informuje.   

Drugim rodzajem obiektów, które dostarczają na rynek znaczną ilość nowej powierzchni handlowej są projekty wielofunkcyjne. Inwestorzy poszukują możliwości najbardziej optymalnego wykorzystania powierzchni, zlokalizowanych w centralnych obszarach największych miast, gdzie ziemi pod inwestycje brakuje. Stąd zapowiadanych i przygotowywanych do budowy jest wiele wielofunkcyjnych kompleksów miastotwórczych, których bazą jest rewitalizacja zabudowań fabrycznych.   

Pod tym względem na pozycję lidera wysuwa się Warszawa. Firma Liebrecht & wooD ogłosiła niedawno, że rozpoczyna prace przygotowawcze do realizacji projektu rewitalizacji dawnej Warszawskiej Fabryki Drutu, Sztyftu i Gwoździ – Drucianki usytuowanej na Pradze-Północ. Kompleks Drucianka Campus ma dostarczyć około 42 tys. mkw. biur oraz 7,5 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej.

Na Pradze, na terenie dawnej fabryki Polleny Urody wielofunkcyjny projekt Bohema Strefa Praga realizuje także firma OKAM. Inwestor planuje również rewitalizację 62 ha obszaru dawnej FSO na warszawskim Żeraniu, gdzie też ma powstać okazały kompleks mixed-use.   

Miastotwórczą inwestycję wielofunkcyjną na terenie obecnego CH Jupiter przy ulicy Towarowej w Warszawie zamierza zrealizować także Echo Investment.  

Czy warto inwestować w złoto?

Złoto ma wysoką wartość od tysiącleci. Jest bardzo cenione przede wszystkim ze względu na rzadkie występowanie, a także swoje właściwości, ponieważ charakteryzuje się bardzo dużą trwałością. Jest także często wybierane przez osoby, które szukają bezpiecznych sposobów na inwestowanie.

Stabilność i bezpieczeństwo złota

Dla kogo inwestycja w złoto jest dobrym rozwiązaniem? Przede wszystkim dla osób, które chcą uniknąć dużego ryzyka. Od wielu lat złoto jest niezmiennie uznawane za jedną z najbezpieczniejszych form lokowania kapitału. Zabezpiecza finanse przed wszystkimi trudnymi do przewidzenia wydarzeniami takimi jak duże wahania walut, inflacja, czy giełdowy krach. Tę zaletę można docenić zwłaszcza w niespokojnych czasach, kiedy sytuacja polityczna i gospodarcza często zmienia się z dnia na dzień. Warto pamiętać, że wszystkie zawirowania i negatywne wydarzenia nie obniżają wartości złota, wręcz przeciwnie – wpływają na jej wzrost.

Niezależność złota

Inwestowanie w złoto pozwala więc na uniezależnienie się od politycznych i ekonomicznych katastrof. Ta forma lokaty kapitału wyróżnia się również dużą niezależnością od rządów i ich działań, w tym od nieodpowiedzialnych decyzji polityków. Niepewna pozycja dolara, niskie ceny, wszelkie napięcia geopolityczne wpływają jedynie na wzrost cen złota, a co za tym idzie są korzystne dla inwestora, który może tracić na innych lokatach.

niezależność złota

Duża płynność złota

Złoto to uniwersalny środek płatniczy, który da się wymienić na całym świecie, w każdym kraju. Złoto można spieniężyć niezależnie od sytuacji – zawsze znajdzie się nabywca, który wymieni je na gotówkę. Innymi słowy jest płynne finansowo, czyli można je bez problemu sprzedawać i kupować, jest powszechnie rozpoznawane jako środek płatniczy. W każdym zakątku świata ludzie znają jego wysoką wartość.

Złoto na niepewne czasy

Złoto inwestycyjne do doskonała lokata na niepewne czasy – takie określenie jest używane nie tylko przez zwykłych inwestorów, ale także przez ekspertów i analityków finansowych. To właśnie złoto jest lokatą, która pomaga przeżyć najgorsze kryzysy gospodarcze, w końcu jest odporne na inflację. Nierzadko ratowało życie w czasie wojny, kiedy pozwalało na przetrwanie w ekstremalnych sytuacjach.

Nie da się też ukryć, że złoto to jedyny środek płatniczy, który jest praktycznie niezniszczalny. Jest bardziej solidne od pieniędzy drukowanych na papierze. Nie bez przyczyny banki centralne przechowują w swoich sejfach sztabki złota, a nie papierowe banknoty. Sztabki nie ulegną zniszczeniu nawet w czasie najgorszych katastrof naturalnych jak powódź a także z powodu pożaru.

Oczywiście warto także pamiętać, że złota nie da się sfałszować. Złoto inwestycyjne oraz w każdej innej postaci jest starannie kontrolowane. W sztabkach i monetach zawsze sprawdza się zawartość cennego kruszcu. Czystość złota jest standaryzowana i kontrolowana między innymi przez rządy kopalniane i międzynarodowe rafinerie.

złoto na niepewne czasy

Złoto jako kapitał zapasowy i asekuracyjny

Kolejną zaletą inwestowania w złoto jest fakt, że ten kruszec stanowi doskonały kapitał zapasowy. Warto pamiętać, że centralne i krajowe banki wykorzystują złoto właśnie jako zapasowy kapitał. Każde bogate państwo posiada rezerwy złota w swojej skarbnicy. Eksperci doradzają, żeby inwestować w metale szlachetne od 5 do 10 proc. swojego majątku. Takie rozwiązanie jest polecane nie tylko największym inwestorom. To właśnie mniejsi inwestorzy mogą bardzo dużo skorzystać na złocie, ponieważ chroni ono przed fluktuacjami cen.

Inwestycja w złoto – korzystne rozwiązanie?

Oczywiście nie trzeba inwestować wszystkich swoich oszczędności w złoto lub inne szlachetne kruszce. Jednak przeznaczenie części środków na ten cel może zapewnić bardzo dobre zabezpieczenie finansowe. Bez trudu można zauważyć, że ceny złota utrzymują się na stabilnym poziomie, a nawet stopniowo wzrastają. Nawet jeśli zakupimy złote monety i zostawimy je w sejfie na kilka dziesięcioleci, nie stracą one swojej wysokiej wysokiej wartości i nadal będą aktualnym środkiem płatniczym, który możemy wymienić na dowolną walutę.

Golden Times

W historii budownictwa można wskazać kilka okresów, które są często uważane za „złote czasy” ze względu na intensywny rozwój, innowacje i budowę charakterystycznych i monumentalnych struktur. Poniżej przedstawiam kilka przykładów takich okresów:

  1. Starożytny Egipt (ok. 3100–30 p.n.e.): To czas, gdy powstały niektóre z najbardziej znanych budowli na świecie, takie jak piramidy w Gizie. Starożytni Egipcjanie doskonalili techniki budowlane i architektoniczne, pozostawiając trwały wpływ na dziedzinę budownictwa.
  2. Epoka rzymska (I w. p.n.e. – V w. n.e.): Rzymianie byli znani z budowania trwałych i monumentalnych struktur, takich jak amfiteatry (Colosseum), akwedukty, mosty (np. Most Milviusz) i drogi (np. Via Appia). Inżynieria rzymska była zaawansowana jak na swoje czasy.
  3. Renesans (XIV–XVII wiek): Okres renesansu przyniósł odrodzenie sztuki, nauki i architektury. Włoscy architekci renesansowi, tacy jak Leon Battista Alberti i Andrea Palladio, tworzyli harmonijne i proporcjonalne budowle, które inspirowały późniejsze style.
  4. XIX wiek (era industrializacji): Okres ten to czas intensywnego rozwoju infrastruktury i budowy wielkich projektów, takich jak mosty, tunele, koleje żelazne, a także pierwsze wieżowce. Industrializacja przyniosła nowe technologie i materiały, wpływając na skalę i tempo budowy.
  5. Lata 50. i 60. XX wieku: Okres powojenny przyniósł boom budowlany w wielu krajach, ze względu na odbudowę zniszczonych obszarów oraz rozwój nowych technologii budowlanych. To czas, gdy powstały charakterystyczne budowle modernistyczne.
  6. XXI wiek: Obecne czasy są świadkiem rosnącego zainteresowania budową zrównoważoną, nowoczesnymi technologiami i innowacjami, takimi jak drukowanie 3D, nowe materiały budowlane i inteligentne budynki.

Złote czasy w budownictwie często łączą się z okresami intensywnego rozwoju technologicznego, społecznego i gospodarczego, które sprzyjają realizacji ambitnych projektów architektonicznych i inżynieryjnych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *