Ile mieszkań sprzedali deweloperzy w 3 kwartale 2022

Jakie wyniki odnotowały firmy deweloperskie w trzecim kwartale tego roku? Jak kształtuje się poziom sprzedaży w porównaniu do drugiego kwartału br. i roku 2021? Co wpłynęło na wynik? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.

W trzecim kwartale br. znaleźliśmy nabywców na 261 lokali. Dla porównania w drugim kwartale 2022 roku wskaźnik ten wyniósł 361 mieszkań. Z kolei rok wcześniej, w trzecim kwartale 2021 roku sprzedaliśmy 438 mieszkań. Słabsze wyniki są spowodowane odcięciem nabywców od finansowania hipotecznego. Wskutek podwyżek stóp procentowych i wejścia w życie tzw. znowelizowanej Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego duża grupa potencjalnych klientów utraciła zdolność kredytową i została zmuszona do odłożenia na przyszłość swoich planów zakupowych.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Trzeci kwartał br. nie przyniósł pogorszenia wyników sprzedaży w porównaniu z poprzednim kwartałem. Jednak od połowy bieżącego roku wyniki sprzedażowe całej branży znacząco spadły i obniżony poziom sprzedaży utrzymuje się do tej pory. Głównym powodem takiej sytuacji jest zaostrzenie sposobu obliczania zdolności kredytowej przez banki oraz podwyżki stóp procentowych.

Utrzymanie rekomendacji pogarszającej zdolność kredytową już spowodowało wstrzymanie kolejnych planów inwestycyjnych, a tym samym znaczące zmniejszenie podaży. W następnej kolejności zaowocuje to zamykaniem mniejszych i słabszych firm developerskich oraz wzrostem bezrobocia. Zgodnie z najnowszym stanowiskiem Urzędu KNF deweloperzy mają tak duże marże, że powinni obniżyć ceny i w ten sposób zapewnić większą dostępność mieszkań. Szkoda tylko, że tak poważne decyzje są oparte o niewłaściwe dane. Rentowność, na którą powołuje się KNF dotyczy wyników deweloperów notowanych na giełdzie i transakcji sfinalizowanych aktami końcowymi w danym kwartale. Są to jednak transakcje zawarte jako umowy deweloperskie czasem nawet rok wcześniej czyli w zupełnie innej rzeczywistości sprzedażowej i przy innych kosztach budowy.

Jacek Wesołowski, dyrektor Zarządzający Trei Real Estate Poland

Mimo trudnej sytuacji rynkowej, związanej z podwyżkami stóp procentowych i drastycznym spadkiem liczby udzielanych kredytów hipotecznych udało nam się zachować satysfakcjonujące wyniki.

W osiedlu Bacciarellego 54 we Wrocławiu od dwóch kwartałów utrzymujemy stałe tempo sprzedaży. W analogicznym kwartale ubiegłego roku notowaliśmy kilkukrotnie wyższą sprzedaż, czego powodem była m.in. szersza oferta. W zeszłym roku na Bacciarellego 54 mieliśmy 160 dostępnych mieszkań w ramach trzeciego etapu inwestycji oraz nowo uruchomionego czwartego etapu. Obecnie w sprzedaży zostało nam tylko 20 lokali.

Z podobną sytuacją mamy do czynienia na osiedlu Kraft w Łodzi. Zakończenie jego budowy planowane jest na koniec tego roku i do zaoferowania klientom mamy 6 ostatnich mieszkań z puli 191 realizowanych w ramach I i II etapu inwestycji.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

W trzecim kwartale 2022 roku zawarliśmy 376 umów deweloperskich i przedwstępnych. To wynik gorszy w porównaniu z tym samym okresem w roku ubiegłym. Należy jednak pamiętać o bardzo wysokiej bazie porównawczej. Sprzedażowo rok 2021 był rekordowy, co m.in. znalazło odzwierciedlenie w wolumenie – 2617 sprzedanych lokali w okresie I-III kw. W przychodach III kwartału 2022 roku uznaliśmy łącznie 833 lokale mieszkalne i usługowe przekazane w tym okresie nabywcom.

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper S.A.

Od stycznia do września br. znaleźliśmy nabywców na 280 mieszkań. W samym trzecim III kwartale br. zakontraktowaliśmy 103 lokale, co wiąże się ze spadkiem wyniku o 29 proc. r/r. Natomiast jest to poziom porównywalny do rezultatu za II kwartał br., w którym sprzedaliśmy o 1 lokal więcej. III kwartał 2022 roku pozostawał pod wpływem regresu i pogorszenia koniunktury sprzedażowej.

Ze względu na dokonane przez Radę Polityki Pieniężnej podwyżki stóp procentowych podniósł się WIBOR, co przełożyło się na znaczne zwiększenie rat kredytów hipotecznych. Jeśli do tego dołożymy rekomendację KNF, która podczas weryfikacji zdolności kredytowej nakazuje bankom doliczać dodatkowe 5 pkt. procentowych, okazuje się, że większość nabywców nie jest w stanie sfinansować zakupu nieruchomości. Obserwujemy stałe zainteresowanie klientów zakupem mieszkań, z tym, że coraz częściej nabywcy muszą zrewidować swoje plany realizując potrzeby mieszkaniowe na rynku najmu. Badania pokazują, że Polacy żyją w przeludnionych mieszkaniach, a wskaźnik liczby mieszkań na 1000 mieszkańców jest poniżej średniej europejskiej. Państwo powinno szukać rozwiązań, które poprawią sytuację mieszkaniową w Polsce. Wszelkie działania utrudniające klientom zakup nieruchomości prowadzą do pogłębiania i tak już dużego deficytu mieszkaniowego. Szczególnie bezzasadna jest rekomendacja KNF, która przy obecnych wysokich stopach procentowych nakazuje przyjmować tak duży bufor zmiany wskaźnika WIBOR.

W efekcie tego, zdolność kredytowa wielu naszych klientów spadła o 60% i więcej. Skłoniło nas to do rezygnacji z uruchomienia dwóch dużych projektów – jednego w Krakowie, jednego we Wrocławiu. W tym roku rozpoczęliśmy realizację zaledwie 130 mieszkań względem 930 w zeszłym roku, w skutek czego nasza oferta będzie z każdym miesiącem szczuplejsza. Planujemy ją poszerzać w miarę poprawy sytuacji finansowej naszych klientów.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor Sprzedaży Ronson Development

W trzecim kwartale 2022 roku zakontraktowaliśmy sprzedaż 85 lokali i przekazaliśmy 129 mieszkań. W analogicznym okresie w 2021 roku sprzedaliśmy 162 lokale i przekazaliśmy 187 mieszkań. Natomiast w drugim kwartale 2022 roku nasza sprzedaż była na poziomie 114 lokali i 77 przekazań.

Wynik sprzedażowy odnotowany w trzecim kwartale 2022 roku jest ściśle związany z aktualną sytuacją ekonomiczną – inflacją, podwyżkami stóp procentowych, a w konsekwencji wyhamowaniem rynku kredytów hipotecznych, co wykluczyło sporą grupę klientów.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

W trzecim kwartale 2022 roku zawarliśmy 78 nowych umów, natomiast w analogicznym okresie ubiegłego roku podpisane zostało 170 umów. Jeśli chodzi o drugi kwartał 2022 roku, wówczas sprzedaliśmy 127 mieszkań. Na aktualny rezultat wpłynęła przede wszystkim sytuacja makroekonomiczna, w tym wysoka inflacja i rosnące stopy procentowe oraz dostępność oferty sprzedaży.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W trzecim kwartale br. odnotowaliśmy niższą o około 25 proc. sprzedaż w porównaniu do poprzedniego kwartału oraz spadek o około 45 proc. sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Na osiągnięty rezultat wpłynęła przede wszystkim uszczuplona oferta mieszkań, szczególnie w odniesieniu do 2021 roku, a także odcięcie klientów od kredytów poprzez wzrost stóp procentowych i rekomendację KNF.  

Marcin Michalec, CEO Okam

W ostatnich miesiącach zdecydowaną większość lokali mieszkaniowych sprzedajemy klientom gotówkowym, dysponującym wolnym kapitałem a także tym, którzy przystępując do kredytu posiadają znaczną część własnego kapitału i traktują go jako wkład własny. Z uwagi na trudności pozyskania kredytów hipotecznych wiele osób, które nie posiadają wolnych środków nie może sobie obecnie pozwolić na taki zakup.

Marek Pawlukiewicz, rzecznik prasowy Aria Development

W drugim kwartale 2022 sprzedaliśmy 30 proc. więcej mieszkań niż w trzecim kwartale br. Z kolei w trzecim kwartale ubiegłego roku odnotowaliśmy rekordowy poziom sprzedaży, ale wtedy było sprzyjające otoczenie makroekonomiczne oraz kredyty były zdecydowanie bardziej dostępne przy niskich stopach procentowych.

Czy warto inwestować w złoto?

Złoto ma wysoką wartość od tysiącleci. Jest bardzo cenione przede wszystkim ze względu na rzadkie występowanie, a także swoje właściwości, ponieważ charakteryzuje się bardzo dużą trwałością. Jest także często wybierane przez osoby, które szukają bezpiecznych sposobów na inwestowanie.

Stabilność i bezpieczeństwo złota

Dla kogo inwestycja w złoto jest dobrym rozwiązaniem? Przede wszystkim dla osób, które chcą uniknąć dużego ryzyka. Od wielu lat złoto jest niezmiennie uznawane za jedną z najbezpieczniejszych form lokowania kapitału. Zabezpiecza finanse przed wszystkimi trudnymi do przewidzenia wydarzeniami takimi jak duże wahania walut, inflacja, czy giełdowy krach. Tę zaletę można docenić zwłaszcza w niespokojnych czasach, kiedy sytuacja polityczna i gospodarcza często zmienia się z dnia na dzień. Warto pamiętać, że wszystkie zawirowania i negatywne wydarzenia nie obniżają wartości złota, wręcz przeciwnie – wpływają na jej wzrost.

Niezależność złota

Inwestowanie w złoto pozwala więc na uniezależnienie się od politycznych i ekonomicznych katastrof. Ta forma lokaty kapitału wyróżnia się również dużą niezależnością od rządów i ich działań, w tym od nieodpowiedzialnych decyzji polityków. Niepewna pozycja dolara, niskie ceny, wszelkie napięcia geopolityczne wpływają jedynie na wzrost cen złota, a co za tym idzie są korzystne dla inwestora, który może tracić na innych lokatach.

niezależność złota

Duża płynność złota

Złoto to uniwersalny środek płatniczy, który da się wymienić na całym świecie, w każdym kraju. Złoto można spieniężyć niezależnie od sytuacji – zawsze znajdzie się nabywca, który wymieni je na gotówkę. Innymi słowy jest płynne finansowo, czyli można je bez problemu sprzedawać i kupować, jest powszechnie rozpoznawane jako środek płatniczy. W każdym zakątku świata ludzie znają jego wysoką wartość.

Złoto na niepewne czasy

Złoto inwestycyjne do doskonała lokata na niepewne czasy – takie określenie jest używane nie tylko przez zwykłych inwestorów, ale także przez ekspertów i analityków finansowych. To właśnie złoto jest lokatą, która pomaga przeżyć najgorsze kryzysy gospodarcze, w końcu jest odporne na inflację. Nierzadko ratowało życie w czasie wojny, kiedy pozwalało na przetrwanie w ekstremalnych sytuacjach.

Nie da się też ukryć, że złoto to jedyny środek płatniczy, który jest praktycznie niezniszczalny. Jest bardziej solidne od pieniędzy drukowanych na papierze. Nie bez przyczyny banki centralne przechowują w swoich sejfach sztabki złota, a nie papierowe banknoty. Sztabki nie ulegną zniszczeniu nawet w czasie najgorszych katastrof naturalnych jak powódź a także z powodu pożaru.

Oczywiście warto także pamiętać, że złota nie da się sfałszować. Złoto inwestycyjne oraz w każdej innej postaci jest starannie kontrolowane. W sztabkach i monetach zawsze sprawdza się zawartość cennego kruszcu. Czystość złota jest standaryzowana i kontrolowana między innymi przez rządy kopalniane i międzynarodowe rafinerie.

złoto na niepewne czasy

Złoto jako kapitał zapasowy i asekuracyjny

Kolejną zaletą inwestowania w złoto jest fakt, że ten kruszec stanowi doskonały kapitał zapasowy. Warto pamiętać, że centralne i krajowe banki wykorzystują złoto właśnie jako zapasowy kapitał. Każde bogate państwo posiada rezerwy złota w swojej skarbnicy. Eksperci doradzają, żeby inwestować w metale szlachetne od 5 do 10 proc. swojego majątku. Takie rozwiązanie jest polecane nie tylko największym inwestorom. To właśnie mniejsi inwestorzy mogą bardzo dużo skorzystać na złocie, ponieważ chroni ono przed fluktuacjami cen.

Inwestycja w złoto – korzystne rozwiązanie?

Oczywiście nie trzeba inwestować wszystkich swoich oszczędności w złoto lub inne szlachetne kruszce. Jednak przeznaczenie części środków na ten cel może zapewnić bardzo dobre zabezpieczenie finansowe. Bez trudu można zauważyć, że ceny złota utrzymują się na stabilnym poziomie, a nawet stopniowo wzrastają. Nawet jeśli zakupimy złote monety i zostawimy je w sejfie na kilka dziesięcioleci, nie stracą one swojej wysokiej wysokiej wartości i nadal będą aktualnym środkiem płatniczym, który możemy wymienić na dowolną walutę.

Golden Times

W historii budownictwa można wskazać kilka okresów, które są często uważane za „złote czasy” ze względu na intensywny rozwój, innowacje i budowę charakterystycznych i monumentalnych struktur. Poniżej przedstawiam kilka przykładów takich okresów:

  1. Starożytny Egipt (ok. 3100–30 p.n.e.): To czas, gdy powstały niektóre z najbardziej znanych budowli na świecie, takie jak piramidy w Gizie. Starożytni Egipcjanie doskonalili techniki budowlane i architektoniczne, pozostawiając trwały wpływ na dziedzinę budownictwa.
  2. Epoka rzymska (I w. p.n.e. – V w. n.e.): Rzymianie byli znani z budowania trwałych i monumentalnych struktur, takich jak amfiteatry (Colosseum), akwedukty, mosty (np. Most Milviusz) i drogi (np. Via Appia). Inżynieria rzymska była zaawansowana jak na swoje czasy.
  3. Renesans (XIV–XVII wiek): Okres renesansu przyniósł odrodzenie sztuki, nauki i architektury. Włoscy architekci renesansowi, tacy jak Leon Battista Alberti i Andrea Palladio, tworzyli harmonijne i proporcjonalne budowle, które inspirowały późniejsze style.
  4. XIX wiek (era industrializacji): Okres ten to czas intensywnego rozwoju infrastruktury i budowy wielkich projektów, takich jak mosty, tunele, koleje żelazne, a także pierwsze wieżowce. Industrializacja przyniosła nowe technologie i materiały, wpływając na skalę i tempo budowy.
  5. Lata 50. i 60. XX wieku: Okres powojenny przyniósł boom budowlany w wielu krajach, ze względu na odbudowę zniszczonych obszarów oraz rozwój nowych technologii budowlanych. To czas, gdy powstały charakterystyczne budowle modernistyczne.
  6. XXI wiek: Obecne czasy są świadkiem rosnącego zainteresowania budową zrównoważoną, nowoczesnymi technologiami i innowacjami, takimi jak drukowanie 3D, nowe materiały budowlane i inteligentne budynki.

Złote czasy w budownictwie często łączą się z okresami intensywnego rozwoju technologicznego, społecznego i gospodarczego, które sprzyjają realizacji ambitnych projektów architektonicznych i inżynieryjnych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *